Wybieramy oświetlenie pod szafki kuchenne

Wybieramy oświetlenie pod szafki kuchenne

Blaty robocze, zlewozmywak i kuchenka to okolice, w których musimy zapewnić sobie doskonałe oświetlenie. Światło centralne nie da nam takiej możliwości. Nawet duża lampa, z której uzyskujemy rozproszone światło, będzie powodować tworzenie się cieni, gdy ustawimy się do niej plecami. Takie rozwiązanie nie sprzyja komfortowemu przyrządzaniu posiłków i sprzątaniu.

Poza światłem głównym, niezbędne jest oświetlenie pod szafki kuchenne. Dobrze rozplanowane będzie świetnie wyglądać, służyć przez długi czas i przede wszystkim zapewniać wysoki komfort korzystania ze wszystkich powierzchni roboczych. Bez ryzyka pozostawienia nieoświetlonych zakamarków.

Oświetlenie pod szafki kuchenne – halogeny czy ledy?

Zacznijmy od lamp halogenowych. Nieco bardziej tradycyjnego rozwiązania. Możemy liczyć na dużo światła i niezafałszowane kolory. Jedna, dobrej jakości lampa halogenowa o mocy 25 W jest wystarczającą, by zapewnić dobre oświetlenie pod szafki kuchenne na długości 1 metra bieżącego. Problematyczny jest jednak montaż, ponieważ koniecznością staje się wiercenie otworów w szafkach czy też półkach.

Coraz chętniej wybierane jest oświetlenie podszafkowe led. Jest nie tylko praktyczne, ale i efektowne, ze względu na możliwość uzyskania barwnego światła. W porównaniu do lampy halogenowej, ledowe oświetlenie niezbędne dla 1 metra bieżącego blatu, pobiera tylko 4,5 W. Dodatkowo zyskujemy na równomiernym oświetleniu, a całość jest zwykle prosta w montażu. Na rynku znajdujemy między innymi elastyczne taśmy, które nadają się do zastosowania na zdecydowanej większości powierzchni. Ponadto są elastyczne, zatem łatwo dopasować je do kształtów w okolicach pod szafkami. Istotna zaleta to wyeliminowanie nadmiernego nagrzewania się, czyli bezpieczeństwo stosowania pod meblami.

Giętka, do pocięcia i z samoprzylepnym podłożem

Jeśli na dodatkowe oświetlenie kuchenne podszafkowe wybieramy taśmy ledowe, należy zwrócić uwagę na kilka aspektów. Przede wszystkim rodzaj użytych diod oraz ich zagęszczenie. Od tego zależy, jakie źródło zasilania zastosujemy. Musimy pamiętać, że oświetlenie pod szafki kuchenne w postaci listw, nie powinno obfitować w jedną, bardzo długą taśmę. Diody umieszczone na jej końcach nie będą w stanie zapewnić światła o takiej intensywności, jak te, które znajdą się najbliżej źródła zasilania.

Kolejno zwracamy uwagę na kolor świecenia. Do wyboru mamy jednokolorowe bądź wielokolorowe RGB taśmy. Na koniec tak ważna klasa szczelności, którą określa wskaźnik IP. IP20 oznacza niewodoodporną, IP65 przypada na wodoodporną w silikonie, zaś IP68 to parametr dla wodoodpornej zewnętrznej w gumie. Szczelność ma istotne znaczenie, ponieważ blaty robocze, okolice kuchenki i zlewozmywaka, narażone są na zachlapanie.

Decydując się na oświetlenie pod szafki kuchenne w postaci taśm led, a nie na przykład nowoczesne lampy, uwagę trzeba zwracać obowiązkowo na jakość oraz opatrzenie atestami – CE i RHOS. Oczywiście dostaniemy produkty w niskich, wydających się być atrakcyjnymi, cenach. Niestety zapewnienia producenta, że taka taśma będzie żywotna w taki samym stopniu, jak jej droższe odpowiedniki, mijają się z celem. Poza tym łatwo o przepalenia i osłabienie jasności świecenia, i to w krótkim czasie użytkowania.

Taśmy led idealnie spełniają swoje zadanie, jeśli są nie tylko odpowiednio zamontowane, ale i dobrze ukryte. Dla zniwelowania efektu pojedynczo świecących diod poleca się zastosowanie aluminiowych profili. Przy blatach kuchennych i chęci uzyskania stosunkowo dyskretnego oświetlenia szafek kuchennych, to konieczność. Atutem aluminiowych profili jest dodatkowa ochrona przed wilgocią, uszkodzeniami mechanicznymi oraz ewentualnym odklejaniem się taśm, co może się zdarzyć wraz z upływającym czasem.

Diodowe oprawy punktowe zamiast listw

Jeśli z jakiegokolwiek powodu nie odpowiadają nam listwy, na oświetlenie pod szafki kuchenne nadadzą się punktowo rozmieszczone diody. Efekt finalny będzie bardzo podobny. W tym wypadku musimy pamiętać o osłonięciu kloszami bądź innego rodzaju przesłonami, które będą rozpraszać światło. W ten sposób unikniemy efektu odbijania się obrazu w błyszczącej powierzchni blatów. Poza tym wyeliminujmy zjawisko olśnienia.

Zasilacze powinny być umieszczone możliwie blisko diod led. Unikniemy nadmiernych spadków napięcia w przewodach, pomiędzy zasilaczem a odbiornikiem. Ponadto możliwe będzie odprowadzanie wytwarzanego ciepła.

Koszty

Podszafkowa lampa halogenowa dobrej jakości kosztować nas będzie około 60 złotych za sztukę. W zestawie znajdziemy niezbędne elementy do jej montażu i użytkowania. Taśmy led to z kolei koszt oscylujący w okolicach 110 złotych za 100 cm długości, ale uzyskujemy także kompletny zestaw do montażu.

Co wybrać?

Ostateczny wybór to nie tylko kwestia kosztów. Musimy rozważyć, na jakim efekcie zależy nam najbardziej. Wziąć pod uwagę montaż, który w przypadku lamp halogenowych wymaga zdejmowania szafek i wiercenia w nich otworów. Z kolei listwy ledowe to okazja, by uzyskać barwne światło. Te posłużą przez długi czas i będą efektowne. O ile postawimy na wysoką jakość, także zasilacza.

Weźmy pod uwagę metraż kuchni, jej wystrój i pozostałe lampy zastosowane we wnętrzu. Oświetlenie pod szafki kuchenne z powodzeniem wpiszemy nawet w tradycyjną aranżację, ale ów musi się komponować z oświetleniem centralnym, jak i bocznym.

No votes yet.
Please wait...
Voting is currently disabled, data maintenance in progress.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

CommentLuv badge