Młody norweski minimalizm – trendy z dalekiej Północy

Projektowanie oświetlenia to zdecydowanie domena Norwegów. Trudno się temu dziwić – to przecież kraj, w którym, na sporym obszarze przez znaczną część roku próżno wyczekiwać wschodu słońca.

Kiedy mówimy o skandynawskim designie, często określamy tym mianem wspólnie wszystkie północne kraje. Jest to jednak olbrzymie uproszczenie, gdyż każde z państw, wchodzących w skład tej grupy, na przestrzeni dziesięcioleci, wytworzyło własny, charakterystyczny styl i specjalizacje, pozwalające na rozpoznanie lokalnego wzornictwa.

Jacy są norwescy designerzy? Jakich produktów oświetleniowych możemy oczekiwać, kiedy przeglądamy wytwory made in Norway? Czy ludzie są hermetycznie zamknięci na nowinki, czy otwarci na światowe trendy? W dzisiejszym tekście opowiemy nieco o charakterze norweskiego designu w oświetleniu oraz o najciekawszych młodych twórcach, którzy zyskują już spore uznanie w międzynarodowym środowisku.

Oświetlenie z Północy – jaka jest Norwegia?

Cechą wspólną wszystkich styli skandynawskich jest fascynacja minimalizmem i prostotą. U Norwegów również nie ma zbędnych ozdobników, ani ornamentów. Liczy się szczerość produktu i zastosowanego do jego stworzenia materiału.

Głównymi elementami dekoracyjnymi są linia produktu, jego kształt, ozdobna i naturalna faktura surowca (słoje drewna, połysk szkła lub metalu). Wszystkie składowe często są spajane przez niecodzienny pomysł. Norwegowie bywają bowiem kreatywni oraz mają tendencję do nieco oryginalnych i niekiedy wręcz postmodernistycznych koncepcji.

Młode pokolenie twórców coraz bardziej otwiera się na świat. Projektanci mają oczy szeroko otwarte i czerpią z dokonań Globalnej Wioski. Nie można jednak mówić o ślepym naśladowaniu obcych trendów. Norweskie lampy są wciąż charakterne i wyraziste, łącząc dawne tradycje rzemieślnicze i projektowe, z nowoczesnymi koncepcjami. Kilka młodych postaci w designerskim środowisku zdążyło już nadać nowe tory rodzimej stylistyce i kreować tendencje dla całego środowiska. Czym może nas zaskoczyć norweskie, nowoczesne oświetlenie?

Jak pomysłowo reinterpretować klasyczne kształty?

Jedną z bardziej intrygujących postaci wśród norweskich projektantów jest Kristine Five Malvaer, projektanta wykształcona w stolicy kraju. Do jej najbardziej znanych dokonań należy seria lamp Ray. To swoista gra konwencjami. Całość szkieletowej konstrukcji wykonano z metalu obleczonego półprzeźroczystym, cienkim materiałem. Dzięki temu prosty i standardowy kształt lampy nabiera zupełnie nowego wymiaru.

Materiały widziane w nowy sposób

Norweski design słynie z wykorzystania tradycyjnych surowców. W przypadku lamp stworzonych przez Caroline Olsson szkło, metal i drewno potrafią tworzyć nowe jakości, nawiązujące wprost do form znanych ze świata przyrody. Lampa Bobber odwzorowuje kształt delikatnych kwiatowych pączków, a niezmiernie popularny Skog, to geometrycznie uproszczona interpretacja drzew i krzewów, wykonana z przyciągającego uwagę barwnego szkła.

Nawiązanie do świata przyrody, określany jako eko architektura lub eko design, to trend ogólnoświatowy, który jest również obecny w twórczości polskich projektantów. W naszej ofercie można znaleźć między innymi lampę Azzardo Antires, która nawiązuje kształtem do szyszki lub kwiatowego pąka, rozchylającego płatki.

To, co wszędzie, ale inaczej

Coraz częściej na świecie minimalizm bywa łączony z nurtem industrialnym. Szczególnie często zdarza się to w przypadku produktów oświetleniowych. Norweska interpretacja wprowadza do tego połączenia dodatkowy element, odwołujący do naturalnych surowców. Lampa In Darkness, którą zaprojektował Øyvind Wyller, wygląda niczym standardowy, metalowy reflektor o surowej formie. Bliższe oględziny pozwalają jednak dostrzec szlachetność i nietuzinkowość zastosowanych rozwiązań. Klosz wykonano bowiem z ciemnego, barwionego szkła, a całą konstrukcję zawieszono na solidnych, skórzanych pasach. Lampa daje ciepłe, lekko przygaszone światło, które subtelnie sączy się przez półprzeźroczystą osłonę.

Dzięki zastosowaniu zbliżonego rodzaju szkła, podobny efekt osiągnęliśmy również w naszych lampach z rodziny Amber, o ciepłym, miodowym odcieniu kloszy.

Międzykontynentalna nowoczesność

Współczesny minimalizm to jednak nie tylko ascetyczna forma każdego produktu. Potrafi on również wykorzystywać proste surowce – jak na przykład sklejka do stworzenia nietuzinkowych i niezmiernie dekoracyjnych obiektów, które mogą stać się prawdziwą ozdobą minimalistycznej aranżacji.
Mistrzami w tworzeniu tego typu rozwiązań są Peter Natedal i Thomas Kalvatn Egset, twórcy lampy Diva. Przestrzenna forma przedmiotu została uzyskana dzięki dogięciu i połączeniu wielu długich listew, wykonanych ze sklejki. Lampa stała się też bardziej dynamiczna, dzięki wprowadzeniu asymetrii i lekkim skręceniu całej kompozycji.

Minimalizm może mieć różne oblicza. Potrafi ograniczać się do najprostszych brył i geometrii, pozbawionej ozdób. Niekiedy bywa zawarty w najprostszych materiałach. Mając do dyspozycji elementy powszechne wszystkim znane, prawdziwą sztuką jest uzyskać zupełnie nową jakość – zaskakującą i intrygującą. Zdecydowanie młodzi i zdolni projektanci oświetlenia z Norwegii potrafią taki efekt osiągnąć.